View Full Version : Panerai w saunie
no wlasnie ostatnio bedac na basenie mialem okazje skorzystac z sauny ale powstrzymalem sie ze wzgledu na zegarek, czy mozna wlazic z nim do sauny:confused:
No bo nie wyobazam sobie plywania bez zegarka, w koncu Marina do tego zostala wyprodukowana:p
grzesiek
12-07-2007, 11:27
Zegarkiem w saunie można się poparzyć. Przynajmniej w suchej. Czy zaszkodzi zegarkowi? Jak go nagrzejesz do około 80 stopni i potem polejesz zimną wodą to szkiełko może nie wytrzymać.
Radek nie polecam wlazic z zegarkiem do sauny.
Tak jak mowi Grzesiek, mozna sie popażyć.
Z samym zegarkiem, moze nic sie nie stanie, ale po co ryzykowac.
Napewno bardzo nieprzyjemne rzeczy dzieją sie z uszczelkami.
Podobna sytuacja jest, gdy lezymy na plazy, opalamy sie, zegarek sie mocno rozgrzewa a za chwile zostaje nagle schłodzony. Najbardziej po dupie dostaja uszczelki.
A ja przewrotnie powiem, że ja bym wchodził w zegarku, bezwzględnie! Szkło jest grube i testowane na "thermal shock" (test kondensacyjny czy jakoś tak), uszczelki zasmarowane jakimś silikonem i dobrze dociśnięte. Temperatur a saunie nie wynosi przecież 100 stopni, to miejsce dla ludzi! Na pewno bym nie zdejmował PAMka, bez przesady...
Tylko nie kładź go na rozpalone kamienie i będzie cool ;)
grzesiek
12-07-2007, 12:29
Im szkło grubsze tym bardziej wrazliwe na pęknięcie pod wpływem różnicy temperatur.
Im szkło grubsze tym bardziej wrazliwe na pęknięcie pod wpływem różnicy temperatur.
To po pierwsze.
Po drugie jako fizjoterapeuta nie moge zapomniec o regulaminie sauny, ktory zawsze mowi "Przed wejściem do sauny należy zdjąć wszystkie przedmioty metalowe, gdyż mogą stać się przyczyną poparzeń ciała". ;)
PiterM temperatura w saunie suchej inaczej finskiej moze siegac nawet 120'C przy suficie.
Po pierwszym, 2,3 razie nic sie nie stanie, ale ... testujcie. :D
dokladnie chodziło mi o saune finska
czyli dupablada :( albo basen z Marina na reku albo sauna
no i przetestowałem
po dwukrotnej wizycie w saunie finskiej zegarek dzial :D, reka nie popazona, pozatym był w saunie lodowej temperatura -20C, tez mu nic ie nie stało
tylko zapewne nadaje sie do serwisu, bo substancje smarne sa w tej chwili wszedzie, tylko nie tam, gdzie powinny... ;) ...ciekawi mnie ile zostalo na paletach i lozyskach osi balansu... :P
sadzisz ze to ze wzgledu na temperature??
po wyjsciu z sauny zaraz go zdjalem i zapewniam Cie ze nie był bardziej goracy niz podczas noszenia w ostatnie upalne dni
No bo nie sadze ze noszac zegarek na rece w trakcie upalnego lata, bede biegał co poł roku do serwisu
Pozatym jadac samochodem bez klimy czasem w samochodzie temp dochodzi do 80stopni i co wtedy tez podroz do serwisu:confused:
i jeszcze jedno, poprzednim moim zegarkeim był Tissot PR100 i był w saunie kilkadziesiat razy na przestrzeni kilku lat i nigdy nie zauwazylem zadnych odchylek w jego pracy.
ze wzgledu na temperature. ale myslalem ze bardziej sie nagrzewal. jesli nie byl goracy w dotyku, to raczej nic sie nie stalo.
bez klimy czasem w samochodzie temp dochodzi do 80stopni i co wtedy tez podroz do serwisu
gdyby naprawde bylo 80 stopni celsjusza, to wtedy pozostaje juz tylko ostatnia podroz... i to nie o wlasnych silach... ;)
AdamLuczak
30-08-2007, 15:30
Z zegarkiem nie wchodziłem, ale na przykładzie łańcuszka mam taką obserwację:
Dopóki dotyka skóry, nie nagrzewa się, dopiero kiedy nie ma kontaktu ze skórą robi się gorący.
Myślę że zegarek będzie chłodzony przez rękę cały czas i się właśnie dlatego nie nagrzewa bardzo.
Obawiałbym się ewentualnie o szkiełko (szczególnie po fińskiej 120 stopni i potem plusk do wody z lodem :D )
Adam
Gdzieś kiedyś widziałem jak jakiś facet zamroził a potem ugotował w garnku swojego Seiko skx 007. Zegarek podobno działał po tym bez zarzutu. Może czas na następne wyzwanie dla Twojego Pama ;)
gdyby naprawde bylo 80 stopni celsjusza, to wtedy pozostaje juz tylko ostatnia podroz... i to nie o wlasnych silach... ;)
no moze nie w trakcie jazdy ale na postoju juz mialem raz 65
AdamLuczak
Obawiałbym się ewentualnie o szkiełko (szczególnie po fińskiej 120 stopni i potem plusk do wody z lodem )
akutat zegarek byl na tej rece ktora pociagala łancuch z widrem z zimna woda, o tym zeby nie robic mu szokku termicznego pamietałem
kkwpk
Gdzieś kiedyś widziałem jak jakiś facet zamroził a potem ugotował w garnku swojego Seiko skx 007. Zegarek podobno działał po tym bez zarzutu. Może czas na następne wyzwanie dla Twojego Pama
jak głod zajrzy w oczy to szybciej ugotuje zupe z paskow niz Marine:D:D:D
AdamLuczak
31-08-2007, 13:23
OT: Radku, gdzie na saune jeździsz?
Adam
OT: Radku, gdzie na saune jeździsz?
Adam
Nowa Gdynia, ze wzgledu na dziecko tam poniewaz woda w basenach jest ozonowana a nie chlorowana
AdamLuczak
31-08-2007, 22:26
No to dziwne że się jeszcze nie spotkaliśmy :)
Dla eksperymentu byłem dzisiaj na teofilowie i .... to nie to.
;)
Adam
vBulletin v3.6.7, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.