Odp: Panerai w saunie
ze wzgledu na temperature. ale myslalem ze bardziej sie nagrzewal. jesli nie byl goracy w dotyku, to raczej nic sie nie stalo.
Cytat:
|
Odp: Panerai w saunie
Z zegarkiem nie wchodziłem, ale na przykładzie łańcuszka mam taką obserwację:
Dopóki dotyka skóry, nie nagrzewa się, dopiero kiedy nie ma kontaktu ze skórą robi się gorący. Myślę że zegarek będzie chłodzony przez rękę cały czas i się właśnie dlatego nie nagrzewa bardzo. Obawiałbym się ewentualnie o szkiełko (szczególnie po fińskiej 120 stopni i potem plusk do wody z lodem :D ) Adam |
Odp: Panerai w saunie
Gdzieś kiedyś widziałem jak jakiś facet zamroził a potem ugotował w garnku swojego Seiko skx 007. Zegarek podobno działał po tym bez zarzutu. Może czas na następne wyzwanie dla Twojego Pama ;)
|
Odp: Panerai w saunie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Odp: Panerai w saunie
OT: Radku, gdzie na saune jeździsz?
Adam |
Odp: Panerai w saunie
Cytat:
|
Odp: Panerai w saunie
No to dziwne że się jeszcze nie spotkaliśmy :)
Dla eksperymentu byłem dzisiaj na teofilowie i .... to nie to. ;) Adam |
Czasy w strefie GMT +3. Teraz jest 16:41. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.7
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
webdesign .:. www.luczak.pl .:.