Dojrzałem do zakupu PAM-a
Idą Święta, powoli ale nieuchronnie nadchodzi gwiazdka i czas pomyśleć o prezencie dla siebie. Od dłuższego czasu biję się z myślami o zakupie PAM-a na tą okazję.
Chcę zegarek z werkiem z własnej manufaktury i wytypowałem do zakupu: PAM00312 PAM00359 PAM00320 (GMT, reset sekundy, power reserve) Założenie jest takie, że ma to być zegarek dość uniwersalny, dający się nosić do garnituru (praca) i do zabrania na skoki spadochronowe. Jedynym mankamentem jest to, że wszystkie wymienione modele nie są chronometrami, a przy takiej cenie wypadałoby aby były (czy się mylę?) Konkurencję dla PAM-ów (w moim przypadku) stanowi utrzymany w innej stylistyce ale również uniwersalny Zenith El Primero Captain lub split second (oba COSC). Zależy mi na dokładności chodu, zatem fajnie jeśli byłby to chronometr, jednocześnie w PAM-ach kusi 3-dniowa rezerwa chodu i design :-) A co Wy byście wybrali? Miłego weekendu. |
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
Ja wybrałem 312 czego i Tobie życzę :)
|
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
Ile w Jansen kosztuje 312? U Staniego ok. 6400 CHF
|
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
P9000 nie ma certyfikatu chronometru ale jest bardzo dokładny. Być może manufaktura uznała, że o dokładności ma świadczyć ich własna produkcja i własne testy. Cena u Staniego dobra, do Jansena musiałbyś zadzwonić i ponegocjować bo ta pierwsza raczej będzie wyższa.
|
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
No i jak wybór transporter? Coś się urodziło?!
|
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
I tak i nie...
Byłem kilka dni w Londynie, tam połaziłem po różnych butikach, poprzymierzałem i najbardziej podoba mi się 320-ka. Jednak na skutek "oglądactwa" i testów nadgarstkowych pojawił się nowy, mocny konkurent - Omega DeVille. Również świetnie wykonany z werkiem z własnej manufaktury, do tego co-axial. Znacznie utrudniło mi to wybór :-( |
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
Omega-godny przeciwnik ;) Ale Co-AXIAL to chyba modyfikowana ETA, a nie in-house (mam taki w PO), chyba, że de Ville ma coś innego w śrdoku :)
|
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
Ma "coś innego" ale co do tego czy to jest IN HOUSE i tak są zdania podzielone.
|
Odp: Dojrzałem do zakupu PAM-a
Tak, to jest in-house. Seria 8000 i 9000 werków Omegi to są in-house'y, w tym wypadku z dwoma bębnami sprężyn i rezerwą chodu 60 godzin. Oczywiście certyfikowany chronometr.
Generalnie masz rację, że większość Omeg chodzi na ETA-ch, do których zamontowano wychwyt współosiowy (co-axial), jednak w przypadku De Ville to jest własna robota, inaczej niż w speedmasterach i seamasterach. |
Czasy w strefie GMT +3. Teraz jest 20:52. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.7
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
webdesign .:. www.luczak.pl .:.