awaria Mariny!
 

Po ostatniej regulacji godziny moja Marina stanęła (podstawowy automat). Myślałem, że nie docisnąłem koronki, ale po dociśnięciu nie zaczęła chodzić ponownie. Dopiero po lekkim klepnięciu dłonią zaskoczyła i chodziła cały dzień więc pomyślałem, że to jakiś przypadek i wszystko będzie ok. Niestety na drugi dzień znowu stanęła:mad: Jak myślicie co to może być? I poradźcie mi proszę co robić. Zegarek jest niecały rok po gwarancji i nie wiem czy odsyłać go do OP czy wypróbować jakiegoś zegarmistrza z Waszego polecenia. Jakie były Wasze doświadczenia z serwisem OP i naszymi zegaristrzami?? Dzięki za pomoc!

Odp: awaria Mariny!
 

Zerwana sprężyna? W Unitasie pestka do naprawy przez dobrego zegarmistrza. Jeśli jesteś z Warszawy mogę polecić zakład, który mi wymieniał sprężynę w 111 kilka lat temu i od tej pory działa wyśmienicie

Odp: awaria Mariny!
 

^ bardzo chętnie. Jestem co prawda z krakowa, ale zawsze mozna sie wybrac. Gdyby ktos mial kogos godnego polecenia w krakowie, to byłbym bardzo wdzieczny!

Odp: awaria Mariny!
 

mnie też się trafiła awaria mariny. po nakręcaniu koronka już nie wróciła tak jak powinna. tyle że mojej 'dziewczynie' należy się kompleksowa obsługa (naprawa, polerowanie, wymiana szafiru). dlatego musi chyba jechać do fabryki.
zegarek wygląda faktycznie jakby przeżył wojnę ale ma za to swój urok styranego narzędzia (uratował nadgarstek przed ciężką kontuzją)
orientuje się ktoś jakie to koszty??