Cytat:
Napisał kkwpk
Nawiązując do dyskusji to nie wiem czy "inhouse'y" Panerai można tak nazwać skoro robi je dla nich ktoś inny.
|
To zależy na ile ortodoksyjnie podejdziemy do definicji in-house. Dawniej zegarmistrz robił sam wszystko ( swoimi rękoma), włączając w to śruby. Czy najmując pomocnika, aby mu wykonał a) śrubki b) trybiki c) werk - przestaje być twórcą zegara?
Czy firma chcąc stworzyć własne werki - najmuje konstruktora do ich opracowania, a następnie zleca ich wykonanie i montuje je w swoich zegarkach- przestaje być manufakturą ?
Czy oddając jakikolwiek proces na zewnątrz w outsourcing - przestajemy być autorami całości - efektu finalnego szeregu procesów.
Z jednej strony totalna manufaktura, polegająca na wykonywaniu wszystkiego własnoręcznie a na drugiej szali produkcja seryjna.