ja osobiście zaczynałem od Radka ale myślę, że Marina to najlepszy wybór na start. Siłą prostoty w najczystszym wydaniu albo ją pokochasz albo znienawidzisz
. Jeśli, to drugie to nie będzie większego problemu ze sprzedażą i ew. utratą wartości. Jeśli to pierwsze, to cóż, inne zegarki nie będą już takie same jak kiedyś