Kilka dni temu przechodząc koło mojego ulubionego sklepu z albumami w Krakowie (na św Tomasza), ku mojemu zaskoczniu, zobaczyłem na wystawie książkę Panerai!!
Trochę poobijany egzemplarz, ale nawet sprzedawczyni stwierdziła, że nawet ona nie wie jak sie toto znalazło w sklepie. Jako student z ograniczonym budżetem namówiłem tatę, aby stała się prezentem pod choinkę. No więc dopiero wczoraj dorwałem się do jej zawartości, a jest co czytać...
Korzystając z okazji wrzucę dwa zdięcia: mój Pam na nowej rivie zakupionej w Bottega Panerai we Florencji! Muszę przyznać, że sklep jest wspaniały tak jak i obsługa. Niestety nie zobaczyłem historycznych Pamów, bo rzekomo pojechały na wystawę do Szwajacrii. Ktoś wie coś o niej??
Wesołych Świąt i spełnienia wszystkich Pamowych zachcianek!