Cytat:
Napisał grzesiek
Pozwolę sobie wyrazić moje zdegustowanie. Widać Richemont stwierdził, że większość PAMów nabywają biurowe pierdoły, a nie faceci. W końcu bolec może wcisną pilniczkiem do paznokci ale od śrubokręta mogliby sobie odcisków narobić. I pewnie nie wiedzieli w którą stronę kręcić
|
z jednej strony - masz racje. z drugiej - srubokretem duzo latwiej zarysowac ucho niz tym plastikowym dyngsem dolaczonym do luminorow z nowym systemem mocowania paska. to wbrew pozorom zdarza sie nie tylko biurowym pierdolom i w przypadku zegarka za kilkanascie czy kilkadziesiat tysiecy moze troche zabolec...