Witam, jestem kolejnym potencjalnym posiadaczem zegarka Panerai.
Info n/t werków powinno zostać. Ktoś, kto rzeczywiście zachwycił się tymi czasomierzami, nie będzie zwracał uwagi (tak bardzo
) na mechanizmy. Siła tej marki tkwi, chyba jednak, w czymś innym. Przynajmniej dla mnie
Uaktywniam się w tym wątku bo chciałbym od razu zadać pytanie szanownym forumowiczom i użytkownikom PAMów; jak jest z dokładnością poszczególnych mechanizmów? Rozumiem, że modele z COSC trzymają poziom (lepiej niż te bez)? A różnica (wśród modeli z COSC) w tych z naciągiem ręcznym i automatami jakaś występuje? Które są stabilniejsze?
Na koniec dodam, że tak jak kolega Vorph rozglądam się za startowym modelem - chodzi mi po głowie PAM 111, który jak zauważyłem, jest popularny na forum
.
PAM 177 w tytanowej kopercie też mnie kręci, ale nie mam pojęcia jak ten materiał się sprawuje w dłuższym okresie czasu - zabrudzenia, zarysowania?
No, i jaki by nie był mój pierwszy PAM, to jednak musi mieć "sandwich dial"
Pozdrawiam
Marcin