[DarPam]

Dziękuję wszystkim za miłe słowa ,gratulację i za ocenę zdjęcia. Zawsze to napawa do jeszcze lepszego pomysłu na ciekawą fotkę. A wiadomo pomysł jest najważniejszy.

Co do zdjęcia ,ostrość poszła na kości , dlatego tylko lekko rozmyłem tło i wyostrzyłem tarczę zegarka ,reszta „surówka”

krystek- to był Zenith rocznik 1950 kaliber 126-6 ,notabene też do góry nogami

Czekając na pasek ze strusia od mistrza Pietro, postanowiłem kupić kilka pasków na próbę .aby zobaczyć jak wyglądają w realu.
Oto efekty-













Tu Pam chce być co dzień pierwszy na ręku ,
mocno się rozpycha


Tutaj z kumplem in house


A tak świeci ze złości,że go nie zakładam


Tak na marginesie,jest to bardzo trudna bestia do fotografowania
Pozdrawiam
Darek